Napoje w diecie niemowląt

23 lutego 2021, 

  • „Pić mu się chce, daj mu trochę soczku”
  • „Wody z glukozą byś jej dała”
  • „Oj tam, oj tam, wszyscy piliśmy koperkową herbatkę i jakoś żyjemy”

Co poza mlekiem mamy lub modyfikowanym można podawać niemowlętom do picia?

Wodę? Mleko krowie? A może kozie? Albo trochę soczku i herbatki?

Napoje w diecie niemowląt – opowiem Ci, co mówią o nich najnowsze zalecenia dotyczące żywienia najmłodszych.

Na pierwszy ogień idzie woda.

Woda

O tym, że woda w diecie jest bardzo ważna słyszał chyba każdy. Nie inaczej jest w przypadku niemowląt. Jeśli spojrzymy na zapotrzebowanie na wodę u niemowląt, w przeliczeniu na kilogram masy ciała, to okazuje się, że jest ono 4-krotnie większe niż u dorosłych! Nie oznacza to jednak, że w pierwszych miesiącach życia powinniśmy Bobo dopajać wodą. Do czasu rozpoczęcia rozszerzania diety (ok. 6 miesiąca życia) nie podajemy maluszkom wody do picia – wystarczającą jej ilość dostarczają bowiem mleko mamy lub mleko modyfikowane. Ewentualne odstępstwa do tej zasady wymagają konsultacji z lekarzem.

W drugim półroczu życia zapotrzebowanie na wodę wynosi około 800-1000 ml/dobę i obejmuje wodę z wszelkiego rodzaju napojów oraz wodę obecną w żywności. Często początki rozszerzania diety wyglądają w praktyce tak tak, że dziecko nadal pije duże ilości mleka, je odrobinę pokarmów stałych i pije mikroskopijne łyczki wody. W miarę upływu czasu, czysta woda zaczyna mieć coraz większy udział w diecie maluszka.

Woda, którą podajemy niemowlętom do picia powinna być wodą źródlaną lub naturalną wodą mineralną – niskozmineralizowaną, niskosodową i niskosiarczanową. Nie każda woda butelkowana spełnia te kryteria, a co za tym idzie jest odpowiednia dla niemowląt i małych dzieci. Informacje na temat wody znajdziesz na jej etykiecie.

Jeśli chodzi o przyzwyczajanie Bobo do picia wody, to poza proponowaniem jej do każdego posiłku stałego, a także „trzymaniem pod ręką” na wypadek pragnienia pomiędzy posiłkami, niezwykle istotne jest dawanie dziecku przykładu. Strategia „ja wypiję kolkę, a ty weź sobie wodę” na dłuższą metę nie przyniesie korzystnych rezultatów 🙂

Więcej o wodzie w diecie dzieci przeczytasz tutaj.

napoje w diecie niemowląt

Napoje w diecie niemowląt – mleko krowie

W pierwszym roku życia dziecka mleko krowie nie powinno stanowić głównego napoju. Oznacza to, że nie podajemy go zamiast mleka mamy czy mleka modyfikowanego. Natomiast po pierwszych urodzinach możemy dziecku podawać maksymalnie 500 ml mleka krowiego dziennie.

Skąd takie zalecenia, skoro często słyszymy, że mleko jest dobrym źródłem wapnia i w ogóle „pij mleko, będziesz wielki”?

Mleko krowie zawiera bardzo niewiele żelaza, które jest jednym z kluczowych składników w diecie maluszków. Zbyt wczesne wprowadzenie dużych ilości mleka krowiego do diety Bobo, może przyczynić się do wystąpienia u dziecka niedokrwistości z niedoboru żelaza, a także mikrokrwawień z przewodu pokarmowego. Co więcej, krowie mleko może nadmiernie obciążać mały organizm białkiem, produktami jego przemiany oraz solami mineralnymi, co prowadzi do przeciążenia nerek.

Stosowanie mleka krowiego może sprzyjać rozwojowi alergii.

No to może mleko kozie lub owcze?

Mleko kozie i owcze

Co jakiś czas spotykam się z przekonaniem, że te mleka mogą być alternatywą dla mleka modyfikowanego już w 1. roku życia dziecka. A nawet więcej – że one są świetną alternatywą dla mleka u małych dzieci.

Nie są 🙂

Zarówno mleko kozie, jak i owcze cechują się bardzo wysokim stężeniem soli mineralnych (niektóre nawet 4-5-krotnie przekraczają poziom tych minerałów w pokarmie kobiecym), co może obciążać nerki dziecka. Co więcej, mleka te zawierają niewielką ilością kwasu foliowego i witamin (zwłaszcza wit. B12). A ten niski poziom kwasu foliowego i witaminy B12 zwiększa ryzyko pojawienia się niedokrwistości u dzieci.

Uwagi te dotyczą mleka krowiego i owczego niemodyfikowanego. Modyfikowane mleko kozie jest dla niemowląt bezpieczne 🙂

sok dla dziecka

Mleko smakowe

Mleko smakowe to wynalazek na kształt wody smakowej. Nazwą przypomina mleko, ale poza nim zawiera w swoim składzie mnóstwo cukru, aromaty i inne substancje, które sprawiają, że jest ono atrakcyjniejsze niż zwykłe, zrobione w domu mleko z dodatkiem kakao.

Najnowsze zalecenia dotyczące żywienia niemowląt mówią wyraźnie, żeby unikać podawania takich napojów dzieciom poniżej 5 roku życia. Im wcześniej pokaże się Bobo, jak smaczne może być smakowe mleko, tym mniejsza szansa, że będzie ono akceptowało zwykłe mleko bez dodatków.

Napoje roślinne

Czyli napoje sojowe, orzechowe, ryżowe, a także napoje ze zbóż oraz pseudozbóż. Napoje te nie mogą stanowić alternatywy dla mleka mamy, preparatów mleka modyfikowanego czy preparatów mlekozastępczych. Nie pokrywają bowiem podstawowego zapotrzebowania dziecka w 1. roku życia na składniki odżywcze. W związku z tym wprowadzanie ich do diety w niewłaściwy sposób może powodować m.in. brak odpowiedniego przyrostu masy ciała, niedożywienie i ryzyko niedoborów składników odżywczych.

Napoje roślinne, nawet te, które są wzbogacane w mikroelementy (np. wapń) mogą cechować się ograniczoną biodostępnością składników mineralnych. Czyli mówiąc łatwiejszym językiem, składniki mineralne z takich napojów mogą gorzej się wchłaniać niż składniki z mleka mamy, modyfikowanego czy krowiego. Co więcej, do napojów roślinnych często dodawane są substancje słodzące, których nie podajemy niemowlętom.

Niesłodzone napoje roślinne, niezawierające innych zakazanych w diecie niemowląt dodatków mogą w niewielkich ilościach pojawić się w jadłospisie dziecka w pierwszym roku życia, ale jako dodatek, a nie zamiennik mleka.

Wyjątek stanowi mleko ryżowe, którego ze względu na wysoką zawartość arsenu, nie podajemy dzieciom do ukończenia 5. roku życia. 

Napoje w diecie niemowląt – soki owocowe

Zgodnie z najnowszymi zaleceniami dotyczącymi żywienia niemowląt, nie powinniśmy podawać soków owocowych dzieciom do ukończenia 1. r.ż. (poza wskazaniami zdrowotnymi).

Soki (nawet te wyciśnięte własnymi rękami we własnym domu) zawierają spore ilości cukru. Bo zobacz – takie małe Bobo, które jest w stanie zjeść maksymalnie jedną pomarańczę, bez problemu wypije sok z trzech. A sok, w porównaniu z pomarańczą, z której został zrobiony, zawiera dużo mniejsze ilości błonnika. Co więcej, podawanie maluszkom soku zamiast posiłku powoduje spożycie zbyt dużej ilości węglowodanów prostych, przy jednoczesnym ograniczeniu białka, tłuszczu czy żelaza.

Dzieci, które ukończyły roczek, mogą dostawać do picia soki (jako dodatek do posiłku lub przekąskę). Mim zdaniem warto jednak przesunąć wprowadzenie soków w czasie dłużej niż na zaraz po pierwszych urodzinach.

O sokach w diecie dzieci przeczytasz tutaj.

Jeśli chcesz posłuchać podcastu na temat soków i wody w diecie dzieci, zajrzyj tutaj.

Inne niezalecane napoje

Czego jeszcze powinniśmy unikać w diecie niemowląt?

  • napojów zawierających glikozydy stewiolowe (ze stewii), słodziki naturalne (poliole) oraz tzw. słodziki intensywne (m.in. aspartam, acesulfam K, sacharyna)
  • słodzonych napojów, wody smakowej, napojów energetyzujących, gazowanych czy dla sportowców
  • napojów zawierających kofeinę
  • herbatki z kopru włoskiego, którą pewnie każdy z nas pił w dzieciństwie i każdy regularnie widuje na półce z jedzeniem dla dzieci. Nie podajemy jej dzieciom poniżej 4 roku życia, ze względu na niewystarczającą ilość badań potwierdzających bezpieczeństwo.

Napoje w diecie niemowląt – źródła:

Zasady żywienia zdrowych niemowląt. Stanowisko Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci, Standardy Medyczne/Pediatria  2021, T. 18, DOI:10.17444/SMP2021.18.02